icon-news

Obiekt UNESCO w trójwymiarze

Aktualności 28.03.2018

Być może za niecały rok będziemy mogli zobaczyć jak wygląda trójwymiarowy model hałdy popłuczkowej w Tarnowskich Górach i poznać skutki rozjeżdżania tego obiektu przez quady i motocykle. Model 3D hałdy, będącej od lipca ubiegłego roku miejscem światowego dziedzictwa UNESCO, stworzą naukowcy z Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego. Rozpoczęli oni właśnie badanie hałdy za pomocą specjalistycznego skanera.

Skaning hałdy to jeden z elementów współpracy Urzędu Miasta Tarnowskie Góry, Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej i Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, a także kolejny etap, realizowanego od 2016 r. planu zarządzania dziedzictwem światowym, związany z podniesieniem poziomu bezpieczeństwa tego obiektu.

     

-Chodzi o fakt uchwycenia kwesti rozjezdzania tego obiektu przez nielegalne zjazdy quadami. Będzie to analiza porównawcza co najmniej dwóch skanów – wyjaśnia Karolina Radwan z sosnowieckiego Wydział Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego zajmująca się inżynierią zagrożeń środowiskowych.

 

Od ubiegłego roku Hałda Popłuczkowa oraz 27 innych obiektów pogórniczych z Tarnowskich Gór, Bytomia i Zbrosławic znajduje się na Liście światowego dziedzictwa UNESCO. Na jej szczyt, wyznaczonymi ścieżkami można dostać się pieszo lub rowerem. Kategorycznie zabrania się natomiast jeżdżenia po hałdzie pojazdami spalinowymi. O zakazie tym informują liczne znaki ostrzegawcze. – Niestety, wiele osób świadomie lekceważy te zakazy i nadal traktuje to niezwykłe miejsce jak tor motocrossowy, nie przyjmując do wiadomości kwesti związanych z zachowaniem naszego dziedzictwa dla przyszłych pokoleń” – mówi Zbigniew Pawlak – wiceszef Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.

– Chcemy zrobić badania jak postępuje erozja tych stoków na hałdzie. Będzie to wykonane poprzez skaner 3D. Urządzenie wysyła wiązkę lasera, która jest odbijana i wyłapywana poprzez skaner. Zasięg jest spory, bo ponad 2 km. Potrafi zrobić model 3D z dokładnością co do milimetra – tłumaczy Mateusz Karcz z Wydzału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego.

– Dzięki temu urządzeniu pozyskujemy chmurę punktów, którą możemy przetwarzać komputerowo. Te punkty są umieszczone w przestrzeni. Posiadają one swój opis i dzięki temu możemy stworzyć model i uchwycić bardzo niewielkie zmiany jakie zachodzą w terenie – dodaje Karolina Radwan.

Tytuł UNESCO nie jest tylko docenieniem wyjątkowości naszego tarnogórskiego dziedzictwa, ale przede wszystkim obowiązkiem jego ochrony i zachowanie dla przyszłych pokoleń – komentuje Arkadiusz Czech, burmistrz Tarnowskich Gór wskazując, że rozpoczęte właśnie badania hałdy są tylko jednym z działań mających na celu zbadanie i ochronę hałdy. Jeszcze przed wpisem jej i pozostałych 27 atrybutów na Listę światowego dziedzictwa UNESCO miasto rozpoczęło kampanię edukacyjną mającą na celu akcentowanie wyjątkowości hałdy. Przed dwoma laty gmina uzgodniła z policją i strażą miejską wysyłanie w weekendy patroli rejon hałdy patroli, dofinansowała także w tym celu zakup samochodu terenowego dla policji.

Jeszcze wcześniej, bo już w 2006 roku uchwałą Rady Miejskiej ustanowiono na liczącym 6,77 ha obszarze hałdy popłuczkowej Park Kulturowy. Dokument zakłada ochronę tego unikatowego terenu, a w tym utrzymanie w niezmienionym kształcie zespołu hałdy wraz z warstwą wytworzonej gleby i pokrywą roślinną.

Hałda popłuczkowa jest dużym usypiskiem skały płonnej leżącym w miejscu, przy którym znajdował się zakład uzdatniania rudy, będący jednym z elementów funkcjonującej do początku XX w. królewskiej kopalni kruszców srebra, ołowiu i cynku Fryderyk.

Hałda pochodzi z lat 30-tych XIX wieku, jednakże znacząco zwiększyła swoją wielkość wraz ze wzrostem produkcji cynku w latach 1870-1920. Skala obiektu wskazuje na rozmiar operacji wydobywczych prowadzonych przez kopalnię Fryderyk. Odpady pochodziły z sortowania i płukania dolomitów zawierających rudę, z których oddzielano rudy ołowiu, srebra i cynku, wraz z rudą żelaza.

W latach 1882-87, czyli w okresie największego rozwoju kopalni, rocznie produkowano od 20 do 30 tys. rudy. Wydobycie w Tarnowskich Górach kontynuowano po 1870 r. głównie ze względu na rosnące zapotrzebowanie na rudę cynku, która była wydobywana w dużych ilościach z południowego odcinka kopalni. Produkcja rudy cynku na Górnym Śląsku osiągnęła swój szczyt w 1910 r., gdy wyniosła 250 tys. ton metalicznego cynku.

Pod koniec drugiej wojny światowej hałdę włączono do systemu obronnego, czego pozostałością są bunkry strzeleckie. Obiekt pełni obecnie rolę punktu widokowego (ma 17 m wysokości). Hałdę porastają rzadkie murawy galmanowe, w skład których wchodzą rośliny odporne na wysokie stężenie metali ciężkich w glebie.(smzt/um tg)

 

W celu zapewnienia maksymalnej wygody użytkowników przy korzystaniu z witryny ta strona stosuje pliki cookies.

Zostań Patronem