Na nowo uszyty strój składają się: marynarka, spodnie (dla mężczyzn) lub spódnice (dla kobiet), pas oraz furażerka.
Zapinana na guziki marynarka jest w kolorze dolomitowym (jasny brąz). Na mankietach oraz kieszeniach również znajdują się guziki. Na wszystkich widać symbole górnicze, czyli pyrlik i żelozko. Ten znak wyhaftowany jest jeszcze na stójce kołnierza. Za to na lewym rękawie znajduje się logo SMZT. Na klamrze paska (zapinanego na mundurze) ponownie można zobaczyć górnicze symbole.
Spodnie dla panów i ołówkowe spódnice dla pań są czarne. Całkowitą nowością jest furażerka. Na nakryciu głowy z bawełnianego czarnego aksamitu, wyhaftowany został herb górniczy po obu stronach. Ten sam symbol jest także na trzech guzikach z przodu nad czołem.
Jest jeszcze jeden charakterystyczny element tego stroju. Po bokach spodni lub spódnicy oraz w kilku miejscach widoczny jest jeden z trzech kolorów:
– Członkowie Zarządu SMZT – kolor zielony
– przewodnicy – czerwony kolor
– członkowie organizacji – srebrny kolor
Mundury uszyła pracownia Merynka Grzegorza Stachaka ze Świętochłowic. Miłośnik ma własny i uszyty na swoją miarę strój. Na razie powstała pierwsza partia, ale z czasem będą kolejne.