Tola Charak (pseudonim artystyczny) to pisarka pochodząca z Bytomia, ale od trzech lat mieszkająca w Tworogu. Przez 17 lat prowadziła szkolenia z zakresu biznesu. Jej życie do góry nogami kilka lat temu wywróciła informacja o chorobie. Pomocne w walce z endometriozą i samym sobą stało się pisanie. Swoje książki nazywa swoistego rodzaju emocjonalnym rollercoasterem.
Jak sama mówi, w jej książkach jest bardzo dużo emocji, bo takie jest życie, a przelewanie ich na papier (i to w błyskawicznym tempie, bo jedna książka powstaje w miesiąc), stało się formą terapii. Kolejną operację udało się przeżyć, więc na rynku zaczęły pojawiać się kolejne publikacje.
Jej powieści cieszą się dużą popularnością i pochlebnymi recenzjami czytelników. W swoich książkach z szelmowskim uśmiechem żongluje kontrastem i czarnym humorem, udowadniając, że literatura nie jest miejscem na uleganie konwenansom. Trzyma czytelnika od pierwszej do ostatniej strony w epicentrum fabuły, od której trudno się oderwać. Z każdą kartką chcemy wiedzieć więcej i szybciej… Ta proza łączy w sobie wiele różnych emocji, bezradność z siłą, doświadczenia z marzeniami, szczęście z traumą. W każdej z nich czytelniczka albo czytelnik znajdzie coś, co sprawi, że odkryje cząstkę siebie i momentami poczuje, że jest zwierciadlanym odbiciem treści.
Kolejno na rynku ukazywały się „Trauma”, „Cielesność”, „Spowiedź emerytki”, „Rozmowy zmarłych” i ostatnia „Dziwowisko / tom 1: Wariatka”, „Dziwowisko/ tom 2: Goń białego królika”. Aktualnie autorka pracuje nad trzecią częścią „Dziwowiska”, którego w planach ma aż osiem tomów.