Podczas spotkania zaprezentowano przygotowany przez konsorcjum firm Locativo i Branding Expert, projekt obejmujący: strategię marketingową na najbliższe 4 lata, założenia utworzenia markowego produktu turystycznego w postaci nowego szlaku kulturowego, a także model zarządzania szlakiem.
– Teraz rozumiemy dlaczego można zakochać się w tym mieście – mówił Adam Kałucki z Locativo. – Stanęliśmy przed pytaniem – UNESCO i co dalej? Nie możemy przespać tego momentu. Wspólnie z ponad 30 różnymi podmiotami wypracowaliśmy koncepcję szlaku – dodał.
Obiekty na szlaku poszeregowano z uwagi na dwa kryteria: dostępności oraz możliwości posiadania oferty. Z 28 wybrano więc osiem: Zabytkową Kopalnię Srebra, Sztolnię Czarnego Pstrąga, roznos i portal wylotu Głębokiej Sztolni Fryderyk, Hałdę Popłuczkową Kopalni Fryderyk, teren dawnej kopalni Fryderyk i szyb Heintz, krajobraz pogórniczy Srebrnej Góry, krajobraz pogórniczy XIX w oraz Park Miejski.
– Nie mogliśmy jednak skupić się tylko na technice – to za mało. Jest bowiem ściśle określone DNA tego miejsca, genius locci Miasta Gwarków – tutaj pokolenia dynamicznie czerpią z dziedzictwa i historii, czego przykładem jest między innym gwarkowski pochód. Wykorzystaliśmy więc dwa bieguny – pierwszy to technika, a drugi miasto.
Do szlaku dodano więc miejsca mówiące o zwyczajach, tradycjach, spędzaniu czasu wolnego, wielokulturowości. Są to: Rynek, Muzeum, Kościół Ewangelicki, kościół św. Piotra i Pawła z kaplicą św. Barbary, dzwonnica, Kamieniołom Bobrowniki i Blachówka, Skansen Maszyn Parowych, Górnośląska Kolej Wąskotorowa.
– Nie wymyśliliśmy niczego nowego, oczywistą oczywistością jest fakt, że mamy do czynienia z Miastem Gwarków, w którym nazwę Gwarek noszą: gazeta, klub sportowy, spółdzielnia, restauracja. Pojęcia Miasta Gwarków nie zawężamy jednak do obszaru gminy, ale otaczamy nim teren, gdzie położone są obiekty UNESCO – tłumaczył Kałucki.
Produkt turystyki kulturowej Miasta Gwarków definiują: kruszec, woda i zieleń. Fenomen miejsca oddaje z kolei słowo źródło. Tu biją bowiem źródła industrialnego Śląska.
– Puentą – czymś co mówi o tutejszym dziedzictwie jest źródło – tu się wszystko zaczęło, a ktoś kto chce poznać fenomen duszy Ślązaka powinien tutaj przyjechać – mówili reprezentanci konsorcjum.
W dokumencie zdefiniowano głównych odbiorców oferty. Uznano, że w pierwszej kolejności są to osoby mieszkające w promieniu 100 km od Tarnowskich Gór – to grupa aż 5 mln ludzi. Główna grupa docelowa to rodziny z dziećmi.
Przy omawianiu szlaku wielokrotnie podkreślono jego wyjątkowość, fenomen zaskoczenia (pomarańczowa hałda zamiast czarnej, srebro zamiast węgla, Barbórka nie 4 grudnia a 16 lipca, gwarek zamiast górnika), możliwość spotkania z pasjonatami, zielony industrial, genius locci miejsca.
Cele szlaku to: zwiększenie ilości turystów – nie tylko w kopalni ale w miastach, wydłużenie czasu ich pobytu, zwiększenie liczby odwiedzanych obiektów, zwiększenie przychodów z turystyki, propagowanie wiedzy o UNESCO, wzrost samooceny mieszkańców – duma z UNESCO.
Podczas prac nad produktem turystycznym wskazano też najbardziej efektywną formę zarządzania i rozwoju szlaku, jaką ma być powołanie Lokalnej Organizacji Turystycznej. Podmiot ten skupi interesariuszy bez względu na formę prawną: przedsiębiorców branży turystycznej i gastronomicznej, samorządy, metropolię, Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej. LOT będzie mógł prowadzić działalność gospodarczą, aplikować o środki zewnętrzne i efektywnie je wydawać oraz szybko reagować na potrzeby rynku.
– Poprzez Lokalną Organizację Turystyczną możemy wspólnie pracować nad zachowaniem i promocją naszego dziedzictwa. Wspólnie o nim decydować. Ważną rolę odgrywała będzie tutaj Metropolia. Naszym celem jest szeroka promocja obiektów na liście UNESCO, a także innych atrakcji, by turyści zrozumieli fenomen naszego regionu. Jesteśmy świadomi miejsca, dziedzictwa – jesteśmy fenomenalni. Nadal wiemy dlaczego mamy prylik z żelozkiem w herbie miasta, choć kopalnię zamknięto w 1913 roku. Kochamy to miasto – mówił Zbigniew Pawlak, prezes SMZT.
Burmistrz Arkadiusz Czech podkreślił, że mimo że większość atrybutów UNESCO jest w Tarnowskich Górach, to nie sposób sobie wyobrazić naszego dziedzictwa bez Srebrnej Góry w Bytomiu, tematu wody i wylotu sztolni w Zbrosławicach. – Trzeba te obiekty umiejętnie powiązać. Chcielibyśmy też w przyszłości wykorzystać turystycznie obiekty należące do Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągowego, o co SMZT zabiega od lat. Stworzenie LOT-u i odpowiednia promocja naszych atrybutów będzie pożytkiem nie tylko dla Tarnowskich Gór, ale dla Metropolii – mówił.
Izabela Domogała, z Zarządu Województwa mówiła z kolei, że Urząd Marszałkowski zamierza na terenie Śląska stworzyć szlak miejsc transformacji. Do miejsc tych włączone zostaną obiekty Miasta Gwarków. – Tarnowskie Góry z UNESCO to wisienka na torcie, a na miejsca tego typu w przyszłej perspektywie finansowej Unii Europejskiej do wykorzystania będzie 5 mld zł – zaznaczyła.